Fotki oczywiście są a że od ostatniego posta niewiele się zmieniło to będzie chyba najkrótszy post w historii bloga :)
W wolnej chwili wstawię trochę informacji o klinice , przynajmniej te które znam i własne indywidualne odczucia na końcówce leczenia :)
Pozdrawiamy z Olinkiem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz